Wiersz 27 luty 2011

ONA 

Gdyby ktoś potrafił ją  usłyszeć …

Dużo by się dowiedział

Zagubiła się sama w sobie

Nie potrafi się odnaleźć

Czy coś przeoczyła ?

Gdzie się zagubiła ta dziewczyna ?

Miała takie piękne roześmiane oczy …

Uśmiech rozjaśniał jej twarz promieniami słońca

Czy ten świat tak ja pochłonął ?

Co się z nią stało …

Wiecznie szuka siebie …

Tęskni za czymś czego już nie ma

I nigdy już nie będzie …

Cierpi tak bardzo, że nie zdołasz sobie tego wyobrazić

Dusza jej zalewa się we krwi Tego Świata

Widzi nadchodzący koniec starego lądu

Ona nie chce zmian  ale są one nieuniknione !

Jaka szkoda ...

14 luty

Dosyć tego milczenia na blogu . Wena do pisania powróciła :)

Dzisiejszego dnia obchodzę druga  rocznice zaręczyn , a jutro dzień smutny również jest to dzień rocznicowy (że tak to ujmę) . Dwa lata mija jak Jej już nie ma ... Byłyśmy jak siostry , rozumiałyśmy się bez slow- heh to było nawet zabawne w pewnych sytuacjach ... Ale o tym może kiedy indziej napisze , chyba jeszcze nie jest czas. 

Życzę Wam  dziś dnia pełnego miłości i szczęścia;  abyście spędzili go z osobami, które kochacie oraz które kochają Was . Nie ważne skąd miłość pochodzi ważne,  że jest wśród  nas.