08 października 2011

Sny w skrócie ...

Snia mi się rożne rzeczy , już w dwóch czy trzech snach widzę niebo i dużo gwiazd , na którym coś się dzieje.  Wypowiadam to samo zaklęcie w każdym śnie i  ratuje planetę od zagłady. 

Na początku pobytu w Polsce  cięgle śniło mi się iż jestem królowa tyko czego ... Jestem pięknie ubrana w biała suknie ale nie ślubna , każdy wie kim jestem i czuja respekt . Zmuszają mnie  by  wybierać miedzy rodzina a ocaleniem całej ludzkości , wybrałam ludzi ...  

Zdjęcie mojego autorstwa... ,,Moje oczka,,

Chodzę po ogromnej bibliotece  szukam książek ale bulwersuje się bo jako królowej nie chcą mi ich sprzedać potem idę do szkoły mam mieć tam jakiś wykład  i  widzę moje koleżanki i kolegów z podstawówki , to dla nich mam jakieś wykłady zrobić. Wchodzę do łazienki  nagle widzę jak wypływa  ze mnie krew czarna  zasycha na posadzce...

Bezustannie śniła mi się zmarła przyjaciółka na przemian z moim zmarłym przybranym tata , dopóki ich nie odwiedziłam  na cmentarzu , teraz mam trochę spokoju . Sni mi się też czasem brudna woda a czasem czysta jak kryształ.

Ostatnio śniła mi się wizyta Baraka Obamy z żona w moim domu , byli na obiedzie , odprowadzając ich do samochodu  widziałam niebo na którym jednocześnie był dzień i noc , widziałam jak spadają szklane bądź kryształowe gwiazdy które mogły zabić człowieka więc wtedy wypowiedziałam jakieś zaklęcie i pojawiła się osłona nad ludźmi. Czułam wtedy ogromny strach iż coś może się stać ... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz