25 sierpnia 2010

Pracowity dzień

Ależ po pracy miałam energii , aż wysprzątałam mieszkanie jak na święta Bożego Narodzenia ! Mam już dosyć robienia tego prania i jeszcze wieszanie , czy te pralki nie mogą same zbierać brudne rzeczy i potem żeby  się samo powiesiło :p  ....  Dobrze ,że zdarzyłam zrobić wszystko co chciałam...

I kolejny cały dzień sama , nawet nie ma się do kogo odezwać ! Fakt pisze na gg z Dark , Gastria i innym osobami ale wiadomo to nie jest to samo co pogadać przez fona a już nie mowie o realu .
I tak cały tydzień  ale to nic już się przyzwyczaiłam  do ciszy , w domu nawet nie mam radia i telewizora włączonego tylko laptop heh 
Yuka chyba się uratuje  , bo już nie żółkną jej liście ;  większa doniczka jednak dobrze służy  :)
Miałam dziś bardzo dziwny sen , nie pamiętam o co chodziło za bardzo w nim ale pamiętam ,że  ktoś rozmawiał na temat wypranych rzeczy . W tym śnie nie bardzo mogłam widzieć  podczas tej rozmowy, ale ktoś mówił, że im dłużej leżą nie wyprasowane to coś się z nimi dzieje tylko nie dosłyszałam co. Potem pamiętam, że bardzo byłam wściekła na moja szefowa krzyczałam strasznie wnet ja szarpałam ale ta złość we mnie jeszcze nigdy takiej nie doznałam w realu . Ta kobieta chyba kiedyś doprowadzi mnie do czerwoności, ale o tym może kiedy indziej napisze .

1 komentarz:

  1. Pranie - Ostrzega przed plotkami, obmową.

    Prasowanie - Oznacza wygodę i ład w domu oraz w miejscu pracy. Prasowanie może być także symbolem zmiany na lepsze. Przez pewien czas staraj się unikać składania obietnic i zobowiązań.

    wg sennika: http://www.sennik.biz/

    OdpowiedzUsuń