Znowu muszę iść do Cafu ( to tak instytucja francuska zajmująca się ubezpieczeniami ), w końcu wpadli na pomysł żebym zarobiła swoje ubezpieczenie bo jak na razie jestem na ubezpieczeniu narzeczonego. Nie mam pojęcia jak tu w tym kraju wszystko świetnie działa ( nie to co w Polsce ) a Ci urzędnicy są o 100 razy gorzej wykształceni niż Polacy ? Oni nawet nie wiedza gdzie leży Polska a co dopiero ze nasze dowody osobiste są jak paszporty bo nie wiedza ze jesteśmy w UE !!! Słyszałam że Anglicy nie są lepsi :p
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz