15 listopada 2010

Zdarzenie : Pierwsze prawdziwe Deja vu .

Wydawało mi się, ze deja vu miewałam kilkadziesiąt razy.  Miałam uczucie iż pewne sytuacje już się zdarzyły, a przy tym towarzyszyły odczucia ,że danom sytuacje już dobrze znam.  Nie mylcie to z przewidywaniem przyszłości czy moimi wizjami bo to coś całkiem innego .  Doszło do tego iż wymyśliłam własna teorie na to zjawisko : że deja vu to nic innego jak tylko powtarzające się takie same bądź identyczna sytuacja z przeszłości  w teraźniejszości ( choć dla przeszłości  nasza teraźniejszość będzie przyszłością ale to nie ma znaczenia ) . Podam przykład by można było to bardziej zrozumieć;  przykład dość banalny :rozmawiasz np. z rodzicami o kupnie dla ciebie komputera , kłócisz się z nimi bo nie chcą ci  go kopic . Za jakieś kilka miesięcy poruszasz  ponownie   temat kupna takiego samego  komputera , kłócisz się z tego samego powodu w taki sam sposób  . Zmierzam do tego,  że jeśli sytuacja wydarzy się identycznie albo się odtworzy taka sam . Doznasz odczucia ,  że to już było bo  ;  sytuacja zaistniała raz jeszcze - identycznie tylko że jest się starszym  o te  kilka miesięcy czyli zmienia się tylko czas.

Kiedyś miałam takie zdarzenie , iż wracała do domu ze szkoły , pochmurny jesienny dzień. Dochodząc do swojej ulicy widzę jakiś mężczyzn,  którzy montują słupki z nazwami  ulic . Wchodząc już po schodach do domu odczulam , że ta sytuacja  już się wydarzyła i już ona była.  Te nazwy ulic już były  montowane aż przystanęłam na schodach i   czułam, że to już było  a na dodatek miałam obraz wizji  tego wszystkiego co już było  .

Pierwsze Deja vu o jakim się mówi w filmach czy  programach naukowych doznałam w tamtym tygodniu a mianowicie to wyglądało tak :  Kończąc już prace stałam z 5 m od łazienek  czekając na koleżankę z pracy , w pewnym momencie widzę przedzierającego się starszego mężczyznę  miedzy stolikami , w dłuższym przeciw deszczowym płaszczu kierujący się do męskiej toalety. Ja w tym momencie wyciągałam telefon komórkowy  by zerknąć,  która godzina a zajęło mi to z minutkę bo telefon po torebce szukałam :p Podnoszę wzrok i widzę tego samego mężczyznę przedzierając się pomiędzy stoliki i kierując się do WC . Zgłupiałam bo owy Pan   miał kilka sekund na dotarcie do toalety a tu widzę tego samego identyczne ruch zachowanie i tak samo szedł !!! 

Takich przypadków miałam kilkadziesiąt wiec nie spisze ich bo jest tego naprawdę dużo ,  może wybiorę jeszcze kiedyś coś ciekawego.
Pierwszy raz miałam prawdziwe deja vu a przykłady, które mnie spotkały przypuszczam , że to tylko mogły być jakieś rodzaje deja vu i nie były one w 100 % tak prawdziwe jak to które przeżyłam  w ostatnim czasie.

2 komentarze:

  1. Czyli to coś jakbyś przewinęła kasetę video wstecz i puściła jeszcze raz? ciekawe...nie miałam nigdy czegoś takiego, prędzej deja vu typu takiego jak podałaś w przykładzie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak Gastrai coś takiego , jakby się coś zacięło i cofnęło .

    OdpowiedzUsuń