Ostatnio śnią mi się dziwne sny , najpierw opisze sen z dzisiejszej nocy .
Śniło mi się, że pracuje w ogromnej restauracji, przyjmowałam gości i odprowadzałam ich do stolików. Potem nie wiem jak znalazłam się na zewnątrz, na dworze widzę chyba ziemie żółtego koloru ,widzę skupisko ludzi gdzie wykonali ostatnią egzekucje . Jakiemuś człowiekowi ścieli głowę, widziałam jak odleciała z krwią po ścięciu :( . Nikt przy tym mnie nie widział, jakbym była duchem bądź niewidzialna. Otrzymałam przekaz, iż to było zakończenie jakiegoś konfliktu na świecie , wydaje mi się że to było gdzieś na bliskim wschodzie . Ludzie poubierani w jakieś cieplejsze kurtki ponieważ moja uwagę przykuły kaptury tych kurtek , którye miały kaptury z tak jakby futerkiem . Mam taka kurtkę w Polsce i była na nie kiedyś moda . Potem jestem znowu w tej restauracji, a tam widzę dwie kwoki z klanu Rudej ( stare plotkary udające świętoszki , które nie maja co robić tylko obgaduj i wytykają ludzi w mojej miejscowości w PL ). Słysze, że mówią po polsku więc mówię pierwsza do nich ,,Dzień Dobry ,, a te kobiety dziwią się, że umiem język polski. Dostaje w tym momencie przekaz telepatyczny , że Polska jest bardzo ważnym krajem dla innych narodowości (koniec), następnie prowadzę je do stolika podając menu . Potem jest sytuacja ,że potrzebują mnie przy stoliku bo umiem mówić po angielsku, a po chwili jestem na pietrze widzę znowu tych ludzi z tej egzekucji, wzbudzają trochę strach ale płacą mi i wychodzą. Następnie widzę obraz jak przede mną stoją : kolega i szefowa z realnej pracy, kolega mówi do niej po angielsku ona rozumie go ale mu ona odpowiada po francusku i znowu ten przekaz Polska jest najważniejsza.
Na tym skończył się sen bo zadzwonił budzik. Jak dla mnie sen jest zastanawiający jeśli by wziąć pod uwagę ostatnie wydarzenia ze świata , tylko nie jest to ten kierunek konfliktu .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz