02 listopada 2010

Zdarzenie : Ingerencja Opiekuna.

Wybaczcie że tak szczegółowo o tym opisze ale jest to niezbędne do zrozumienia tego o czym chce wam powiedzieć.

Wczoraj doświadczyłam po raz  kolejny ingerencji swojego Anioła Stróża , ale tym razem była ona bardziej wyrazista. Zanim położyłam się spać jak zawsze przygotowuje pewne sprawy na rano przed pracom by móc sobie przed wyjściem troszkę posiedzieć . Dziś rano miałam wysłać kopertę z bardzo ważnymi dokumentami narzeczonego , która już była ze znaczkiem i  zaklejona . Wczoraj położyłam ja na stole obok torebki by oczywiście nie zapomnieć o niej  , następnie poszłam do kuchni by włączyć zmywarkę i powlewać wodę do czajnika oraz karafki by już było na rano do kawy. Jak to w domu rodzinnym mama zawsze chodziła spać ostatnia i za nim się położyła do łózka wszystko musiała posprawdzać np. czy drzwi są zamknięte od domu ,czy nasze psy i kot miały wszystko zrobione , czy gdzieś woda nie leci z kranu  i czy wszyscy są już w domu. Ja mam to wpojone po niej wiec robię to samo. Gdy już się położyłam 15 min przed północą dziwne się czułam , niestety nie potrafię tego odczucia wytłumaczyć.  Następnie przebudziłam się równo godzinę później  , takich  już mój  odruch zawsze jak się budzę w nocy  pierwsze co to zerkam na zegarek. Nic mi się przez ta godzien nie śniło ale i jakbym nie spala , ale w głowie miałam  myśli o tej kopercie . Po mojej głowie krążyły pewne słowa,  że  nie mogę wysłać tej koperty  bo narzeczony nie włożył  do tej koperty dwóch istotnych dokumentów.  Druga sprawa to : nie włączyłam  zmywarki  choć przecież dobrze pamiętałam,  że wcisnęłam guzik by ja włączyć ; ale tak się przysłuchuje to rzeczywiście nie słyszałam by zmywarka pracowała. No cóż trzeba było wstać i  sprawdzić co jest grane i faktycznie zmywarkę włączyłam ale nie włączyłam startu z programem  :p Wiec poprawiłam  mój błąd a następnie poszłam  do salonu gdzie leży koperta napisałam karteczka, że brakuje konkretnych dokumentów a rano zapytałam narzeczonego czy takie dokumenty załączył i jak się okazało ze zapomniał o nich .
Miałam rożne ingerencje w sowim życiu moich opiekunów ale w takiej formie po raz pierwszy mi się zdarzyło by się przebudzić i wiedzieć co jest nie tak . Nie dziwi mnie to ponieważ kilka miesięcy temu zakupiłam sobie przez internet z polskiego sklepu książkę pt. ,, Jak Usłyszeć Swoje Anioły ,,  autorki Dr Doreen Virtue  ,w której autorka opisuje doznania odczucia i sposoby w jakim Anioły pomagają ...
Wiem ze nie jest to jakiś super przypadek, ale Oni pomagają nawet w takich najzwyklejszych sprawach codziennego życia.

1 komentarz:

  1. Ciekawe czy ingerencja Aniołów działa też w drugą stronę np wtedy kiedy coś Nam ginie w domu i nie możemy znaleźć. Ja mam tak czasami. Było na wierzchu a potem znika i szukam jak głupek. Z pomocą niby przychodzi św. Antoni Padewski, ale moja babcia mawia, że jak coś ginie to jakby "diabeł ogonem nakrył" wiec ciekawe czy to diabeł czy to Anioł?

    OdpowiedzUsuń